Zacznę od tego, że produkt kosztuje zaledwie 14 złotych, co w porównaniu do pomadek Kylie Jenner jest śmieszną ceną. Mam odcień nr 6, który jest dość intensywny, ale ja bardzo lubię takie kolory. W szafie Wibo możecie znaleźć również pomadki nude, jak i mocne czerwienie, więc każdy znajdzie coś dla siebie.
Pomadka bardzo ładnie się nakłada, ale trzeba uważać, aby nie wyjechać poza kontur ust (w tym celu polecam kupić konturówkę). Wystarcza jedna warstwa, aby usta były całkowicie pokryte kolorem. Produkt szybko zastyga na ustach. Nie tworzy się żadna skorupa, efekt matu jest dość naturalny. Jedyne, do czego mogę się przyczepić to zapach. Lubię, gdy coś ładnie pachnie, a ten produkt ma ewidentnie chemiczny aromat.
A co z wytrzymałością? Pomadka dobrze utrzymuje się na ustach, jednak podczas jedzenia i picia "zjada się od środka". Dlatego zwykle mam ją w torebce i po prostu poprawiam po posiłku. Mimo to, uważam że to bardzo trwały kosmetyk. Bardzo pozytywnie się zaskoczyłam, że produkt za niecałe 15 złotych może być tak dobrej jakości.
Podsumowując, oceniam tę pomadkę na 4,5 gwiazdki. Jest łatwo dostępna, tania i przede wszystkim daję wspaniały efekt! Ostatnio używam je cały czas i z pewnością zaopatrzę się w inne kolory. To kolejny dowód na to, że kosmetyki mogą być dobre i jednocześnie w niskiej cenie. Czekam na Wasze opinie w komentarzach. Dajcie znać, czy używałyście tej pomadek i jak Wam się sprawdzały ;)
Słyszałam opinie, że ta pomadka jest trwała, ale nie są one w moim guście, bo mają za jaskrawe dla mnie kolory, ja bardziej preferuje w nudziaki :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zapach Ci nie pasuje - kolor ma obłędny! Myślę, że jak za tyle pieniędzy to nie ma co się czepiać trwałości! Jak dla mnie - nadrabia pięknym odcieniem, hah ;)
OdpowiedzUsuńSłodkie masz policzki :D Naturalnie tak się czerwienią?
OdpowiedzUsuńTak, przynajmniej nie muszę używać różu ;D
UsuńDużo dobrego słyszałam o tych pomadkach. Jak zużyję trochę moich zapasów to na pewno się na nią skuszę. :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten kolorek :)
OdpowiedzUsuńUroczy jest ten kolor! :*
OdpowiedzUsuńallixaa.blogspot.com - klik
Zdecydowanie nie mój kolor ale na jakiś czerwony bym się skusiła.
OdpowiedzUsuńMam nr. 6 i nr. 1 :D uwielbiam te pomadki i najczęściej je noszę :D
OdpowiedzUsuńCiągle słyszę same dobre rzeczy o matowych pomadkach od Wibo :)
OdpowiedzUsuńKolorek nie dla mnie, ale czerwienie, bordy i beże będą w sam raz :)
Pozdrawiam
Pozdrawiam również :D !
UsuńKolorek nie dla mnie, ale chętnie przetestuje inny odcień :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor!
OdpowiedzUsuńMatowe pomadki to zdecydowanie hit sezonu a tą samą też kupiłam. Mogę też ją polecić tak samo jak ty :)
OdpowiedzUsuńwiktoria-adas.blogspot.com
bardzo ładnie wygląda
OdpowiedzUsuńCiekawy kolor wybrałaś 😄 Nie wiem czy sama odważyłabym się na taki odcień..
OdpowiedzUsuńNa co dzień nie używam tej pomadki, ale na specjalne wyjścia jest ekstra ;)
UsuńUwielbiam matowe pomadki, chociaż ten kolor do mnie nie przemawia :D
OdpowiedzUsuń>>alicce-alice.blogspot.com<<
Ostatnio będą w Rossmannie zamierzałam ją kupić , jednak nie było za dużego wyboru co świadczy o tym, że są rozchwytywane :) Świetny post :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post :) uwielbiam kosmetyki tej firmy za piękne kolory i trwałość :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Miałam taką czerwoną i byłam z niej równie zadowolona. Bardzo fajne te pomadki, jak na tak niską cenę, a super krycie i trwałość ;)
OdpowiedzUsuńhttp://livetourevel.blogspot.com/2017/05/witam-kochani-juz-za-kilka-dni-minie.html
Lubię firmę Wibo, ale tego produktu nie znam... Śliczny kolor ;**
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
eva-and-a-healthy-lifestyle.blogspot.com
Jaki piękny kolor! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor! Niedługo będę w końcu w Polsce i mam w planach zakupy w szafie wibo :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.dagabout.blogspot.com
Pozdrawiam również! :D
UsuńU mnie niestety się nie sprawdza :C
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor. Ciekawa jestem, czy na dłuższą metę wysuszają usta.
OdpowiedzUsuńteż mam te pomadki numer 1 i 3, na początku byłam zachwycona, ale teraz porównując z innymi to czuję skorupę na ustach - ale super, że Ty jesteś zadowolona <3
OdpowiedzUsuń>> vanillia96.blogspot.com <<
Ja dopiero zaczęłam testować, może inne sprawdzą się jeszcze lepiej ;)
UsuńTo nie mój kolor, ale Tobie w nim świetnie :) Chyba się wybiorę do Rossmanna, by przyjrzeć się im dokładniej :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post ☺ śliczna pomadka 😍
OdpowiedzUsuńTej jeszcze nie miałam ale lubię markę i ostatnio zastanawiałam się nad zakupem tej pomadki. Może w końcu to zrobię :-)
OdpowiedzUsuńTen odcień to mój faworyt, jestem w nim zakochana <3 Mam jeszcze 4 inne odcienie, to zdecydowanie moje najlepsze pomadki ever :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Juliet Monroe :)
Oglądałam te pomadki ostatnio w sklepie, teraz chyba w końcu jedną kupię :D
OdpowiedzUsuńamelia-bloog.blogspot.com
ładny odcień:)
OdpowiedzUsuńCudowny kolor, niestety do mnie nie pasuje :)
OdpowiedzUsuńrównież kupiłam ostatnio tę pomadkę i jestem z niej bardzo zadowolona ;) cudów się nie spodziewałam, ale zostałam zaskoczona- bardzo pozytywnie! ;)
OdpowiedzUsuńteż tak miałam ;)
UsuńNigdy nie miałam tych pomadek, ale na ustach ta wygląda naprawdę ładnie :) Super, że niska cena idzie w parze z wysoką jakością ;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście mi udało się ją dorwać ;)
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio kupiłam sobie tę pomadkę. :) Jednak stwierdziłam, że ten kolor nie jest dla mnie.
OdpowiedzUsuńmój blog :)
Słyszałam o nich! Osobiście nie maluję ust, ale wydaje mim się, że to naprawdę dobry produkt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kaktusowy Sad
Te pomadki są na prawdę trwałe... ostatnio skończył mi się odcień nr1 mam jeszcze 4(czerwona) nie jestem z niej zadowolona ale znalazłam sposób na nią jak ją zużyć ;)
OdpowiedzUsuńhttp://aleksandralucystein.blogspot.com/
Chciałam zakupić na promocjach, żeby przetestować, ale ciężko było ją dorwać... Póki co "wyleczyłam się" z niej - uznałam, że mam zbyt wiele produktów do ust i na razie nie potrzebuję nowych ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta "bajerancka" nazwa ;p
OdpowiedzUsuń