sobota, 11 lutego 2017

Akcesoria do treningu w domu - co warto mieć?

Wiele z nas lubi ćwiczyć w zaciszu domowym. Jest to bardzo fajna opcja, możemy skupić się wyłącznie na sobie, nikt nas nie rozprasza. Nie trzeba również płacić za karnet, wystarczą tylko chęci i motywacja.
Aby trening w domu był efektywniejszy i przynosił lepsze rezultaty, na rynku możemy zauważyć coraz nowsze produkty do ćwiczeń w domu. Możemy je kupić w typowych sklepach sportowych np. sporting, ale coraz częściej są dostępne w zwykłych supermarketach takich jak lidl. Gdzie lepiej kupić? To już indywidualna sprawa. Jedni stawiają na jakość, a inni patrzą na cenę. A więc, co warto mieć?

Mata do ćwiczeń

To podstawa, jednak niektórzy nadal wolą ćwiczyć na dywanie. Nie jest to dobre dla naszego kręgosłupa i raczej namawiałabym do kupna czegoś lepszego. Najtańsze kosztują zaledwie 10 zł, na przykład ta z decathlonu.


Hantle 

Aby choć trochę poczuć, że ramiona pracują, potrzebne jest obciążenie. Hantle możemy kupić w różnych kolorach, są bardzo poręczne, nie zajmują dużo miejsca. Na rynku są dostępne różne rodzaje, każdy powinien dopasować indywidualnie ich ciężar. Kiedyś ćwiczyłam z butelkami wody, jednak szybko się zniechęciłam. Albo nie odpowiadał mi ich kształt, albo po prostu nie miałam ich w domu, bo wszystko było wypite. A wy ćwiczycie z butelkami, czy wolicie hantle?
  


Piłka gimnastyczna

Świetny dodatek do codziennych ćwiczeń. Jest mnóstwo opcji wykorzystania tej piłki, więc jeżeli ktoś chce trochę urozmaicić swoją treningową rutynę, śmiało może ją kupić! Zwłaszcza przydaje się do treningu mięśni brzucha, ale również dla osób, które mają problem z kręgosłupem. Przykładowe ćwiczenia znajdziecie tutaj i tutaj.



 Step

Takie niby nic, ale na prawdę można się na nim nieźle spocić. Robiąc podstawowe kroki i układy przy ulubionej muzyce, nie tylko spalisz kalorie, ale także się zrelaksujesz. Ćwiczenia na stepie poprawiają kondycję, zwiększają wydolność i wzmacniają zwłaszcza nogi i pośladki. Przeciętny podest do ćwiczeń kosztuje około 100 zł.

Gumy treningowe

 Dzięki tym gumom możesz znacznie wzmocnić swoje mięśnie. Jest wiele rodzajów, dla początkujących, ale również dla tych zaawansowanych. Im guma jest szersza lub grubsza - tym trudniej ją naciągnąć. Ciekawą opcją są również taśmy TRX, które pobudzają do pracy zwłaszcza mięśnie stabilizujące. Więcej o gumach oporowych, więcej o taśmach TRX.

  

Orbitrek/Rowerek/Bieżnia

Jeśli chcesz spalić trochę zbędnego tłuszczu, a nie budować mięśnie lub po prostu wolisz taką formę aktywności fizycznej, wybierz któryś z tych sprzętów. Myślę, że orbitrek jest najlepszym rozwiązaniem - pobiegać możesz na dworze, a rower pewnie masz w garażu. Do tego orbitrek nie obciąża tak bardzo kolan, angażuje zarówno ręce i nogi oraz pozwala spalić max kalorii. Brzmi dobrze, prawda?


Który ze sprzętów przypadł wam najbardziej do gustu? A może uważacie, że to niepotrzebne wydawanie pieniędzy? Ja myślę, że każdy sprzęt jest warty uwagi. Może kupno jednej z tych rzeczy da wam kopa do działania :) Trzymajcie się i do następnego posta! 

Moje social media:
Youtube: https://www.youtube.com/channel/UCKrMfZQsBgfNro-NX8hC_Hg
Instagram: https://www.instagram.com/nati.jest.fit/ 

* Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony pixabay.com 

7 komentarzy :

  1. Super artykuł. Najgorzej właśnie jak nie za bardzo masz kaskę a potrzebujesz ćwiczyć. JA, np. mój problem z hantlami rozwiązałam w postaci butelki wody. A że kupuję wodę ID'EAU to się świetnie sprawdzają. Butelka nie jest klasyczna, tylko taka prosta, do tego idealna żeby ja chwycić, jak właśnie hantlę. Nie ma zwężenia w srodku, które mnie irytuje. Ma pojemność 0,65L więc dwie takie butelki nadają się super zwłaszcza dla początkujących. A do tego sama woda pycha, więc jakby nie było - wygrywasz. Szkoda tylko, że rowerku z butelki nie można zrobić, hehe :D Pozdrawiam! Kaśka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znałam wcześniej tej wody,ale wygląda super. Gdzie można ją kupić? Jeszcze pamiętam, jak ja męczyłam się z 1,5 litrową nałęczowinką... czułam palce zmiast bicepsa ;p

      Usuń
  2. Kilka z nich posiadam, sa rewelacyjne na domowe treningi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja w domu nie mogę się w ogóle zmobilizować. Chodzę codziennie na 2 godziny na siłownię gdzie prawie godzinę spędzam na orbitreku i robię troche ćwiczeń siłowych na ręce. Moim ulubionym sprzętem jest właśnie orbitrek,w ciągu godziny spalam ok 650 kcal no i nie męczy mnie tak jak bieganie 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż to! Trzeba znaleźć coś, co się lubi najbardziej :)

      Usuń
  4. Mam 13 lat i ćwiczę z hantelkami 2 kg i widzę naprawdę duże postępy��������������

    OdpowiedzUsuń
  5. Bieganie w plenerze i na bieżni znacznie się różni... Na bieżni możemy w pełni dostosować nasz trening - prędkość biegu, wzniesienie itd. Do tego cały czas mamy prowadzone statystyki, aczkolwiek bieganie w terenie sprawia, że do pracy zmuszane są również mięśnie naszych stóp, podczas biegu po nierównej nawierzchni :) Kazdy musi wybrać odpowiedni trening dla siebie

    OdpowiedzUsuń